czwartek, 19 stycznia 2012

Czerwone.



Pierwsza z bransoletek poleciała do Aleksandry w ramach naszej prywatnej wymianki :) 

4 komentarze:

  1. No właśnie. Tak mi się zdawało że skądś ją znam :P
    Jest śliczna ;) Dziękuję raz jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. upss...wysłałam komentarz z komputera męża...mój blog to incognito

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne z tą czerwienią.)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa :)